Corn Potage. Zupa kukurydziana

Zupa kukurydziana

Po powrocie z niedawnej wizyty w Japonii jedną z pierwszych rzeczy, którą mieliśmy ochotę ugotować była zupa kukurydziana (jap. corn potage) – dokładnie taka, jaką spożywaliśmy w Kioto, o wyraźnym kukurydzianym smaku, lekko słodka, o kremowej konsystencji. Porcja corn potage o poranku stanowiła częsty dodatek do naszych śniadań i zapewniała nam energię niezbędną do powitania chłodnych, zimowych dni.

Kjötsúpa. Islandzka zupa mięsna

Kjötsúpa. Islandzka zupa mięsna

Zgodnie ze staronordyckim kalendarzem, który dzieli rok na dwie pory, dzisiaj (21 października) jest pierwszy dzień zimy (is. fyrsti vetrardagur). Na Islandii został on okrzyknięty Świętem Zupy i z tej okazji od kilku lat na ulicach Reykjavíku można spróbować za darmo tradycyjnej zupy mięsnejKjötsúpa. O tym, jak pyszna i rozgrzewająca jest “zimowa zupa” z jagnięciny przekonaliśmy się poczas naszej ostatniej, grudniowej wizyty w islandzkiej stolicy.

Z okazji pierwszego dnia zimy ugotowaliśmy dzisiaj pierwszy raz islandzką Kjötsúpa. Tradycji stało się zadość i po skonsumowaniu prawie całego garnka zupy na obiad, stwierdziliśmy z zadowoleniem, że nasza domowa wersja smakuje równie dobrze, jak ta, której próbowaliśmy na Islandii.

Fiskesuppe. Norweska zupa rybna

Fiskesuppe - norweska zupa rybna

Zupa rybna należy do moich ulubionych norweskich dań, a jednocześnie uważam, że jest najsmaczniejszą ze wszystkich zup. Nie potrzebowałam dużo czasu, żeby ją polubić, chociaż stało się to wcale nie tak dawno, gdyż pierwsza okazaja ku temu nadarzyła się podczas lunchu z moim przyszłym norweskim pracodawcą.
Spotkanie zakończyło się z resztą pomyślnie i dlatego też właśnie to danie zawsze przywołuje u mnie pozytywne wspomnienia związane z początkami norweskiej emigracji.

Najbardziej znaną norweską zupą rybną jest ta pochodząca z Bergen – Bergensk fiskesuppe, ale różne wersje tego dania są popularne w całej Norwegii. Niektóre przepisy wykorzystują tylko ryby o białym mięsie, zaś inne również łososia, jak również rozmaite owoce morza. Zupę serwuje się najczęściej ze świeżą bagietką i masłem.

Miso-shiru czyli japońska zupka błyskawiczna

Zupa miso

Krajobrazy, tradycje czy zwyczaje Kraju Kwitnącej Wiśni wydawały mi się zawsze równie interesujące jak tutejsza kuchnia. Kusiły mnie rozmaite ryby, owoce morza, wodorosty oraz warzywa o nietypowym, oryginalnym smaku.

Poznawanie japońskich specjałów rozpoczęłam dość typowo – od sushi, które natychmiast polubiłam (zarówno jeść, jak i przyrządzać ;). Następnie przyszła pora na rozmaite noodle i szybkie w przygotowaniu dania – takie jak sałatki z makaronem soba, które lubię zabierać w swoim bento do pracy
Ostatnio natomiast zgłębiałam tajemnice japońskich zup

Azjatycka zupa curry laksa z krewetkami

Azjatycka zupa laksa

Czasami pomysły na nowe dania rodzą się zupełnie spontanicznie. Tak właśnie było w przypadku tej egzotycznej zupy.

Przeglądając sierpniowy numer Magazynu Poznaj Świat trafiłam na ciekawy artykuł Magdy Biskup, w którym opisuje swoje ulubione miejsce w MalezjiGeorgetown na wyspie Penang.

Autorka przybliża atrakcje miasta, a w między czasie wymienia kilka specjałów kulinarnych, których warto spróbować. Niezwykle zachęcająca wydała mi się wzmianka o „najlepszej z azjatyckich zup – curry laksa” wzbogacona o fotografię tejże.

„Mleko kokosowe nadaje zupie cudowną, kremową konsystencję, co w połączeniu z ostrą czerwoną pastą, makaronem i smażonym tofu tworzy miks, któremu trudno się oprzeć” – pisze Magda.