
W poprzedni weekend, pomimo wielu innych ciekawych wydarzeń (Oslo Bokfestival – festiwal książki, The International Ibsen Festival 2014, Oslo Kulturnatt – noc kulturalna), Oslo zdominowane zostało przez festiwal kulinarny Matstreif.
W tym roku Matstreif obchodził 10 lat i dzięki temu był podobno większy i bardziej ekscytujący niż kiedykolwiek.
Pasjonaci ciekawych wrażeń smakowych, ekologicznej żywności i unikalnych produktów z różnych regionów Norwegii mogli przez 2 dni oddawać się kulinarnemu szaleństwu.
W trzech lokalizacjach w centrum Oslo (Rådhusplassen, Aker Brygge oraz Tjuvholmen) pojawiło się dziesiątki straganów oferujących degustacje i sprzedaż rozmaitych artykułów – od nabiału, przez mięso i owoce morza, po owoce, warzywa, przetwory i słodkości.
Całość urozmaicona byla prezentacjami, szkoleniami, koncertami oraz konkursami dla dzieci i dorosłych. Można było na przykład wziąć udział w kursie przygotowywania zdrowego taco, warzenia piwa, w zawodach z obierania krewetek (rekepilling) lub też spotkać autorów znanych książek kulinarnych.
Muszę przyznać, że zaskoczyła mnie zarówno wielkość festiwalu, jak i liczba odwiedzających. Przygotowanie fotorelacji nie było łatwe, ale na szczęście co nieco udało mi się uwiecznić na zdjęciach.
Podczas przechadzki między straganami zaznajomiliśmy się dodatkowo z kilkoma nowymi smakami, jak również skusiliśmy się na pyszny, mięsny posiłek na tłumnie obleganym stoisku Kystvilt.
September 20, 2014
Hmm, rewelacja! Wygląda to wszystko super smakowicie Jak smakowało to już tylko mogę sobie próbować wyobrazić. Uwielbiam szwędać się pomiędzy straganami. Nigdy nie wiadomo co nowego się znajdzie
September 21, 2014
Zgadzam się. Dodatkowo takie targi to najlepszy sposób, aby popróbować trudniej dostępnych specjałów z wielu miejsc na świecie – w przypadku Matstreif z różnych regionów Norwegii.
September 20, 2014
Już sobie wyobrażam te wszystkie zapachy tam!
September 21, 2014
Przede wszystkim czuć było przyjemny zapach grillowanych mięs i to on sprawił, że zdecydowaliśmy się spróbować burgerów z jelenia
September 21, 2014
Sama chętnie upolowałabym kilka słoików i serów A jeszcze jak degustacja owoców morza, siłą trzeba było by mnie odciągać
September 21, 2014
Zdecydowanie było co próbować i kupować. Jedynym minusem były ceny
September 21, 2014
Wow! Ktoś, kto kocha gotować może poczuć się tam jak w raju, np. Ty!
Choć i ja pewnie skusiłabym się na jakieś składniki czy dania
Super sprawa taki festiwal
September 22, 2014
Coś wspaniałego! Musiało być bardzo ciekawie i ekscytująco. Żałuję, że w mojej okolicy nie ma takich cudów…