
Od kilku dni mamy w Oslo piękną, upalną i słoneczną wiosnę. Oznacza to, że na dobre rozpoczął się już sezon na lody, a my mamy w planie przetestować kilka nowych lodziarni w norweskiej stolicy. W Oslo nie brakuje miejsc, gdzie można kupić pyszne desery, jednak jak dotąd nie znalazłam niestety miejsca, które oferowałoby lody o smaku zielonej herbaty.
W rozmaitych słodkościach z dodatkiem matcha rozsmakowaliśmy się podczas wizyty w Japonii, zaś herbaciane lody znalazły się na drugim miejscu naszych ulubionych japońskich deserów. Na pierwszym jest nieprzerwanie zielona czekolada i dlatego też domowe czekoladki z matcha przygotowuję regularnie przynajmniej raz w miesiącu. Jestem również miłośniczką matcha latte, którą traktuję jako alternatywę dla kawy.
Lody o smaku matcha można w Kraju Kwitnącej Wiśni dostać dosłownie na każdym kroku. Podczas spacerów po Tokio podziwialiśmy sklepowe wystawy wypełnione gigantycznymi lodowymi deserami (sztucznymi oczywiście). Herbaciane lody z dodatkiem ciasteczkami oreo zasmakowały nam szczególnie i odkryłam wówczas, że orzeźwiający smak zielonej herbaty i czekolada to idealne połączenie.
Kilka lat później pyszne lody o smaku matcha jedliśmy w Nowej Zelandii, jednakże zarówno w Polsce, jak i w Norwegii są one nadal trudno dostępne…
Jeśli lubicie smak sproszkowanej zielonej herbaty to nic jednakże nie stoi na przeszkodzie, żeby samodzielnie przygotować taki lodowy deser. Przepis jest bardzo prosty, a sekret tkwi w dodatku słodzonego mleka skondensowanego, co zapobiega powstawaniu kryształków lodu podczas procesu zamrażania (użycie maszynki do lodów nie jest dzięki temu konieczne). W roli dodatków serdecznie polecam kombinację z Tokio czyli pokruszone ciasteczka oreo. Spontanicznie dodałam również kilka listków świeżej mięty dzięki czemu deser jest jeszcze bardziej orzeźwiający.
Wiem, że nie są to lody w stylu fit, ale dzięki dodatkowi matcha to i tak jeden z najzdrowszych deserów na świecie Matcha posiada mianowicie ogromną ilości antyoksydantów, które są zbawienne dla zdrowia i urody. Od czasu do czasu warto więc skusić się na taką dawkę kalorii
Przepis na lody z matcha, miętą i ciasteczkami oreo
Składniki:
/na ok. 1 litr lodów/
- 1 puszka (250 ml) mleka skondensowanego (schłodzonego)
- 300 ml śmietany kremówki 30% lub 36% (schłodzonej)
- 4 łyżeczki herbaty matcha
- ½ łyżeczki sproszkowanej wanilli lub kilka kropli ekstraktu waniliowego
- kilka listków świeżej mięty
Do podania / ozdobienia: pokruszone ciasteczka oreo, czekolada, zmielone orzechy, świeża mięta.
Sposób przygotowania:
- Śmietanę (schłodzoną wcześniej w lodówce) ubijaj mikserem przez ok. 3 minuty na średnich obrotach.
- Wlej schłodzone mleko skondensowane, dodaj matcha, szczyptę wanilii i drobno posiekane listki świeżej mięty, a następnie całość dokladnie wymieszaj do połączenia wszystkich składników.
- Mieszankę przelej do plastikowego pojemnika lub formy do pieczenia, na wierzchu ozdób pokruszonymi ciasteczkami oreo, kawałkami czekolady lub orzechami, przykryj szczelnie i umieść na minimum 5 godzin w zamrażalniku.
- Przed podaniem potrzymaj lody przez kilka minut w temperaturze pokojowej.
May 6, 2017
Nie umiem się oprzeć tym ciasteczkom! Znaleźć je jeszcze w lodach to strzał w 10
May 7, 2017
Ja akurat za samymi oreo nie przepadam (jakieś zbyt słodkie jak dla mnie), ale z lodami są świetne
May 6, 2017
Ostatnio robiliśmy sernik miętowo-matchowy. O dziwo świetne połączenie. Więc lody też mogą być strzałem w 10, za jakiś czas przetestuję;).
May 7, 2017
Ja również robiłam jakiś czas temu sernik z zieloną herbatą
Wykorzystałam przepis na skyr cake, ale zamiast owoców dodałam matcha, zaś serek skyr był o smaku cytrynowym.
https://przepisyzpodrozy.pl/skyrkaka-islandzki-sernik-na-zimno/
Polecam